sobota, 27 czerwca 2020

W DZIEŃ, NIE W NOC: NA ŁÓŻECZKO DZIECKU KOŁDRĘ, BĄDŹ KOC...

*
(cyt. za Interią).
"...dzieci zalęknione, niepewne siebie, nadpobudliwe, z deficytami uwagi, to często dzieci z niemowlęcymi traumami. Zostawienie małego dziecka samego - to fundowanie mu lęku, często na całe życie". 
*
CO MAM POWIEDZIEĆ?
Że tylko ja jeden, będąc od 3 miesięcy (z tytułu Covid-19) w mieszkaniu pod całodobowymi producentami amfetaminy...: Tylko ja jeden, stan znęcania się nad dzieckiem (gdzie tata/psychopata i matka/psychopatka = zatopieni w proces wytwarzania narkotyków, to dziecko w tej ciągłości było im przeszkodą), rozpoznałem. I by przerwać ten stan pastwienia się ciemnicami i wrzaskami nad zalęknionym ich dzieckiem (które po wiele godzin dziennie płakało/wrzeszczało/wyło, jak długi rok na cały blok), interweniowałem! Tak, była tam inspektor na wywiadzie, i tatuńcio: "Ja pani coś powiem, bo on tak... (a okaleczone już dziecko, prawie nie mówi)". W dalszym, tak, od miesiąca zabawą i piosenkami robili wiele, "bym uśpił" obserwacyjne swe cele. Gdzie od 17/18 czerwca br., próbą nocnego im drzwi staranowania do mieszkania - wymusiłem na "mafii narkotykowej", bardzo szybką likwidację tegoż ukrytego w tamtym mieszkaniu przestępczego laboratorium = likwidacją dobudów ściany jak i wnęk. Dając wskazanie - że blok ten, ma jeszcze 2 inne z nimi współpracujące, pod bezustanne wytwarzanie!
*
(za produkcję, 12 lat)
*
GRATULUJĘ!
BO NA ZEWNĄTRZ USŁYSZAŁEM,
przy całym tym draństwie/paskudzie: Jacy to mili
i kulturalni z nich ludzie!?
*
WSZYSTKO SKRUPULATNIE
opisałem w tej kronice, tylko trzeba się tego doczytać...
*
https://ostatniamatnia.blogspot.com/2020/06/gadki-w-przypadki.html        
 *
*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz