sobota, 27 czerwca 2020

KRZYWA WZYWA

*
(07:07)
CZY DODAŁO MI ENERGII/TCHU?
(mnie, człowiekowi, tak bardzo życiem styranemu):
Godzin kilka nocnych, 
bez technologicznego łomotu od narkotykowych z produkcji amfetaminy nad moją głową 
- przy poranku, "spokojnego snu".
WNOSZĘ, ZMIENIAM, BO MNIE WZYWA:
Wśród myślenia, dzienna krzywa.
*
W DOBROBYT ZDARZEŃ NOVUM WPRZĘDĘ
- jednak z radości, skakał nie będę...
*
 *
JAK W ZAŚWIATY BRAMA:
Moja rozprawa - w zasadzie, w tej kronice,
już jest opisana:
"Współwymiar jako współistnienie w swej koorelacji 
ze światem ziemskim".
*
ZIEMIANIE,
z pełnej eteryki, jesteśmy VII Generacją w 99,9% ludzkiego ucielesnienia. Którym w Wszechświecie,
1/15, to ziemia... =, że nie sami jesteśmy 
KOSMITAMI!
*
 *
*
W ZASADZIE, BLISKA MI DATA:
Mając już skompletowany sprzęt (aparat, statyw, mikrofony kierunkowe) - czekam na połowę lipca, by zająć się dźwiękiem z Wszechświata... Czytaj: Śpiewem/muzyką, niesioną przy falowaniu kwitnącego łanu zboża! Zamknąć doświadczenie zapoczątkowane w latach młodzieńczych ze (śp.) kuzynem Zdzichem (późniejszym dr pułkownikiem NATO po WAT-cie), sobie (i ludzkości), w tym temacie.
*
 *
PITAGORAS: TEORIA STRUN
*
 *
https://youtu.be/hmk1Q91Bt1Q  

https://ostatniamatnia.blogspot.com/2020/06/z-okragego-prawy-do-lewego.html
*
 NIE,
nie muszę głowy w piasek chować: Z wiedzy i doświadczeń innych, wiele znaczeń po kawałku - do których, 
umiem się dostosować.
*
JAKO TEN
- co w III klasie Szkoły Podstawowej, zbudował sobie
elektrownię wiatrową. "Wietrzność" się kończy, ziemia wciąż trwa - a mnie wciąż stale coś gna. Gna, gna gna..., gna, i gna!
*
 *
KAPUSTA:
W tym też sobie (i wiem jak) - że ziemia jest pusta!
*
 *
*
 *
 *

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz